Hehe, miałem surki i na wygraną, trochę na oko statki puściłem, to fakt ;-) Cieszę się teraz, że złomu nie zebrałem, bo przy takim zastrzyku surki kusiłoby, żeby grać dalej, a jestem teraz ostatni tydzień z rodziną przed wyjazdem na kontrakt na dwa mies. A na pewno byłoby gorąco ;-) Tak czy owak, uw...